Dołącz do naszego zespołu - sprawdź kogo szukamy REKRUTACJA

Optymalizacja kodu strony pod SEO

Dawid 18 września 2024

Wyobraź sobie, że Twoja strona internetowa to doskonale skonstruowany pojazd, który czeka na swoje pierwsze wielkie wyjazdy. Jednak bez odpowiednich regulacji i optymalizacji, może nie osiągnąć swojej pełnej prędkości. Optymalizacja kodu strony pod SEO to kluczowy krok, który pozwala Twojej stronie działać płynniej i efektywniej. Poprawiając strukturę kodu, przyspieszasz ładowanie strony, ułatwiasz wyszukiwarkom jej indeksowanie i poprawiasz ogólną użyteczność. Dzięki temu Twój pojazd internetowy będzie w stanie przemieszczać się z większą prędkością, docierając do szerszego grona odbiorców.

Spis treści:

Dostosowanie kodu HTML pod boty indeksujące

Odpowiednie dostosowanie elementów kodu HTML pozwala na lepszą współpracę z botami indeksującymi i poprawia widoczność w wyszukiwarkach. Zrozumienie i wdrożenie podstawowych zasad w zakresie tytułów, opisów meta, nagłówków oraz linków wewnętrznych może znacząco wpłynąć na pozycję Twojej strony.

TITLE TAG (TAG TYTUŁU)

Tytuł tag, czyli ten mały napis, który widzisz na karcie przeglądarki, jest jedną z najważniejszych części SEO. Można go porównać do billboardu dla twojej strony, który ma przyciągnąć uwagę zarówno użytkowników, jak i wyszukiwarek. Optymalizacja tagu tytułu polega na tym, aby był zwięzły, zawierał słowo kluczowe i jasno opisywał, co użytkownik znajdzie na stronie. Dobrym pomysłem jest umieszczenie kluczowego słowa na początku tytułu (np. „Klimatyzacja Wrocław”), bo według ekspertów daje to lepsze wyniki w wyszukiwarce. Z kolei długość tytułu powinna być ograniczona do około 60 znaków – Google lubi je obcinać, jeśli są zbyt długie, co może pozbawić cię ważnych informacji.

Jednak sam tytuł tag to nie wszystko. Powinien on korespondować z treścią na stronie – jeśli w tagu piszesz o „nowych apartamentach”, to na stronie użytkownik faktycznie powinien znaleźć oferty takich mieszkań. Optymalizacja kodu strony i kodu HTML również wpływa na efektywność tagów tytułów. Ważne jest, aby były one dobrze osadzone w kodzie i odpowiednio wykorzystywały struktury HTML, co poprawia czytelność dla robotów wyszukiwarek.

OPIS META

Meta description – brzmi poważnie, ale to wcale nie takie trudne! Wyobraź sobie, że to coś w rodzaju wskazówki na trasie do twojej strony internetowej. Ten krótki opis (około 150–160 znaków) pojawia się w wynikach wyszukiwania zaraz pod odnośnikiem do strony i ma za zadanie przekonać użytkownika do kliknięcia w twój link. Jak zrobić go dobrze? Spokojnie, nie musisz być mistrzem copywritingu, wystarczy, że zastosujesz kilka prostych zasad. Przede wszystkim, postaraj się opisać, co użytkownik znajdzie na stronie. Krótko, zwięźle i na temat – bez nadmiaru słów. Warto też użyć tzw. call to action (CTA), czyli zachęcić użytkownika do działania – „Sprawdź teraz”, „Odkryj więcej”, „Kup teraz” to świetne przykłady​. Tylko nie przesadź, opis ma być zachęcający, a nie agresywny!

Pamiętaj również o słowach kluczowych – te same, które optymalizują kod HTML i kod strony, powinny pojawić się naturalnie w opisie. Używanie ich pomoże nie tylko użytkownikom, ale też wyszukiwarkom lepiej zrozumieć, o czym jest strona​. Warto również regularnie testować i optymalizować te opisy, by jak najlepiej odpowiadały na potrzeby użytkowników i wyszukiwarek​.

OPTYMALIZACJA NAGŁÓWKÓW

Nagłówki w SEO to coś więcej niż tylko teksty wytłuszczone na stronie – to kluczowy element, który pomaga zarówno użytkownikom, jak i wyszukiwarkom zrozumieć strukturę i zawartość strony. Jeśli chcesz wiedzieć, jak zoptymalizować stronę pod SEO, zaczynasz właśnie od nagłówków. Jak to zrobić? Oto kilka wskazówek.

Po pierwsze: używaj nagłówków H1 dla głównego tematu strony. Każda strona powinna mieć tylko jeden taki nagłówek – to jak tytuł książki. Optymalizacja kodu strony wymaga, by H1 był czytelny i zawierał główne słowo kluczowe (ale nie upychaj go na siłę!). Następnie, dla podtematów, używaj H2, H3 itd., zgodnie z hierarchią treści.

Ciekawostka? Google preferuje przejrzystą strukturę treści. Dobrze rozmieszczone nagłówki pomagają robotom wyszukiwarek lepiej indeksować stronę, co przekłada się na lepsze pozycje w wynikach wyszukiwania. Użycie odpowiednich nagłówków nie tylko zwiększa czytelność, ale może też wpłynąć na SERP Features, takie jak „Featured Snippets” – czyli te atrakcyjne fragmenty widoczne na samej górze wyników wyszukiwania.

Druga rada: Unikaj nagłówków, które są zbyt ogólne. „O nas” może brzmieć dobrze na stronie, ale lepiej spróbować czegoś bardziej konkretnego jak np. „Nasza misja i historia”. Pamiętaj, że nagłówki to nie tylko formatowanie, ale też część optymalizacji kodu HTML.

LINKI WEWNĘTRZNE I KOTWICE

Linki wewnętrzne i kotwice to tajemniczy bohaterowie każdej strony internetowej! W skrócie, linki wewnętrzne to połączenia między różnymi stronami na Twojej witrynie, a kotwice (anchor text) to te widoczne fragmenty tekstu, które klikamy, aby przenieść się w inne miejsce na stronie. Dobrze przemyślane linki wewnętrzne nie tylko poprawiają SEO, ale także ułatwiają nawigację użytkownikom – coś w stylu mapy skarbów, która prowadzi prosto do wartościowych treści.

Jak to działa? Linki wewnętrzne przekazują tzw. „link equity” (nazywane też „link juice”), czyli coś na kształt autorytetu strony. Im więcej autorytetu ma strona, tym więcej może go przekazać innym podstronom przez linki. To z kolei wpływa na ich widoczność w wyszukiwarkach.

A co z kotwicami? Kotwice to teksty, które widzimy, zanim klikniemy link. Ważne, by były opisowe i nawiązywały do treści, którą użytkownik znajdzie po kliknięciu. „Kliknij tutaj” brzmi nudno i niejasno – lepiej użyć fraz kluczowych, które będą pomocne i dla użytkowników, i dla algorytmów Google​.

W kodzie możemy znaleźć taki zapis, w którym wartość Jotka – hydraulik z Wrocławia Fabryczna będzie wyświetlany na stronie w następujący sposób:

LINKI Z ATRYBUTEM NOFOLLOW

Linki z atrybutem nofollow to ciekawy temat, zwłaszcza jeśli chodzi o SEO. Ale czym one są? Wyobraź sobie, że prowadzisz bloga i ktoś wrzuca w komentarzach podejrzane linki do nieznanych stron. Nie chcesz, żeby te linki wpływały na ranking Twojej strony, prawda? I tu wchodzi nofollow! To taki sygnał dla wyszukiwarek, żeby nie „podążały” za tym linkiem i nie przenosiły na niego wartości SEO. Prosty kod: <a href=”link” rel=”nofollow, noopener” target=”_blank”>tekst linku</a>

Chociaż linki z nofollow nie przekazują bezpośrednio wartości SEO, wciąż mogą przyciągać ruch na stronę i budować świadomość marki. Użytkownicy nadal mogą w nie klikać, więc warto je uwzględniać w strategii marketingowej. Ciekawostka? Od 2020 Google traktuje nofollow bardziej jako „podpowiedź”, a nie sztywną zasadę, co oznacza, że może jednak brać je pod uwagę w kontekście całej strony.

Zastosowanie nofollow jest szczególnie istotne przy płatnych linkach i treściach generowanych przez użytkowników, aby uniknąć kar od Google za manipulację PageRank. Dlatego, dbając o optymalizację kodu HTML, pamiętaj, by używać nofollow tam, gdzie to konieczne, np. przy linkach sponsorowanych.

Wyświetlał się on będzie w następujący sposób:

Używać go możemy zarówno do linkowania w tekście, jak i na grafikach.

ATRYBUTY ALT

Atrybuty alt w HTML to coś, co pomaga zarówno użytkownikom, jak i wyszukiwarkom zrozumieć, co przedstawia obraz na stronie. Jeśli obraz nie może się załadować, to właśnie tekst alt zostanie wyświetlony jako jego zamiennik. Atrybut alt jest kluczowy dla SEO, gdyż pomaga Google zidentyfikować, co jest na zdjęciu i jak jest to powiązane z treścią strony.

Optymalizacja atrybutów alt to przede wszystkim opisanie obrazów w sposób jasny, zwięzły i naturalny. Na przykład, zamiast „pies”, warto napisać „czarny labrador biegnący po plaży”. Ważne jest również unikanie nadmiaru słów kluczowych – to tzw. „keyword stuffing”, które Google może ukarać. Warto skupić się na naturalnym opisie obrazu, jednocześnie wplatając w tekst istotne frazy kluczowe.

Dobrą praktyką jest także stosowanie atrybutów alt do poprawy dostępności strony. Dzięki nim osoby korzystające z czytników ekranowych mogą zrozumieć, co przedstawiają obrazy, co poprawia doświadczenie użytkownika na stronie.

Ciekawostka? Jeśli obraz pełni tylko funkcję dekoracyjną, można zostawić atrybut alt pusty (np. alt=””), co pozwoli czytnikom ekranowym zignorować taki obraz i skupić się na bardziej wartościowych treściach. Ważne, aby pamiętać o dodawaniu odpowiednich alt nie tylko w celach SEO, ale także dla optymalizacji kodu strony pod kątem dostępności.

Chcesz wiedzieć więcej? Atrybuty alt mogą również pozytywnie wpłynąć na wyniki wyszukiwania grafik Google, zwłaszcza jeśli odpowiednio zoptymalizujesz kod HTML strony, co dodatkowo wzmocni Twoje pozycjonowanie​.

STRUKTURA ADRESÓW URL

Struktura adresów URL to coś więcej niż tylko ciąg znaków w pasku przeglądarki. To kluczowy element optymalizacji SEO, który pomaga zarówno użytkownikom, jak i wyszukiwarkom zrozumieć, co znajduje się na stronie. Dobry URL powinien być prosty, czytelny i opisywać zawartość strony. Przykład? Zamiast „example.com/p123xsz”, użyj „example.com/kategoria/produkt” – nie tylko dla Google, ale też dla ludzi. W końcu nikt nie chce klikać w link, który wygląda jak szyfr z filmu o hakerach!

Aby zoptymalizować strukturę adresów URL pod SEO, warto pamiętać o kilku zasadach. Po pierwsze, URL-e powinny być jak najkrótsze i nie zawierać zbędnych słów. Ważne jest też, aby zawierały istotne słowa kluczowe, które opisują temat strony – ale bez przesady, bo upychanie fraz na siłę już dawno odeszło do lamusa. Po drugie, struktura URL-a powinna być logiczna, ograniczona do maksymalnie trzech poziomów hierarchii, aby nie przytłaczać ani użytkownika, ani robotów Google.

Jedna z ciekawostek: unikaj dat w adresach URL. Dlaczego? Dodanie daty może sprawić, że strona będzie wydawać się „przestarzała”, nawet jeśli treść jest ciągle aktualna. Warto też stosować małe litery i łączyć słowa za pomocą myślników, bo podkreślenia mogą być mylące.

KANONICZNE ADRESY URL

Adresy kanoniczne (canonical URLs) to ważne narzędzie w optymalizacji SEO, pomagające wyszukiwarkom zrozumieć, która wersja strony jest tą główną, gdy dostępnych jest kilka podobnych lub identycznych wariantów. Innymi słowy, adres kanoniczny to swoista „mapa”, która mówi Google: „Hej, to jest najważniejsza wersja tej strony, na którą należy kierować użytkowników”.

Dlaczego to takie ważne? Jeśli masz strony o podobnej treści – np. różne wersje mobilne, z parametrami lub dynamicznymi adresami URL – wyszukiwarki mogą mieć trudność z wyborem właściwej wersji do zaindeksowania. Może to prowadzić do problemów z duplikacją treści, co negatywnie wpływa na SEO. Canonicale pomagają również uniknąć sytuacji, w której różne podstrony konkurują ze sobą o te same słowa kluczowe, co mogłoby obniżyć ich pozycje w wynikach wyszukiwania.

Implementując tagi kanoniczne w HTML, upewnij się, że znajdują się one w sekcji <head>. Wskazują one wybraną wersję strony, co pozwala na skonsolidowanie „mocy” SEO w jednym miejscu, zamiast rozpraszania jej pomiędzy podobnymi stronami. Jednym z ciekawszych przykładów jest sytuacja, gdy Google potrafi zignorować kanoniczny adres, jeśli wewnętrzne linki prowadzą do stron z parametrami, np. z RSS.

Źle zaimplementowane kanoniczne adresy mogą zaszkodzić, zamiast pomóc. Na przykład, jeśli wskażesz nieodpowiedni adres jako kanoniczny, możesz „przekazać” moc SEO stronie, która nie powinna być priorytetem.

Core Update od marca 2024

Czas to pieniądz, a jak wiadomo — każdy by chciał być bogaty. Z tego samego powodu użytkownicy Internetu stają się coraz bardziej niecierpliwi z roku na rok. W tym celu Google wprowadza nowe standardy, aby poprawić jakość stron internetowych. Jednym z kluczowych elementów, które teraz wpływają na pozycjonowanie, są wskaźniki Core Web Vitals. To trio metryk mierzy, jak dobrze Twoja strona radzi sobie z ładowaniem, interaktywnością i stabilnością wizualną. Sprawdźmy, jak możesz zoptymalizować stronę pod SEO, aby sprostać tym wymaganiom!

Co to są Core Web Vitals?

Core Web Vitals to zestaw trzech wskaźników, które Google uznaje za kluczowe dla doświadczenia użytkownika. Oto one:

  • Largest Contentful Paint (LCP) — mierzy czas od rozpoczęcia ładowania strony do momentu, gdy największy element treści (np. obraz lub blok tekstu) zostanie w pełni wyświetlony.
    • Dobre wyniki: 2,5 sekundy lub mniej.
    • Przeciętne wyniki: 2,5 do 4 sekund.
    • Słabe wyniki: Ponad 4 sekundy.
  • Interaction to Next Paint (INP) — nowy wskaźnik, który ocenia, jak szybko strona reaguje na interakcje użytkownika, takie jak kliknięcia czy przewijanie.
    • Dobre wyniki: 200 milisekund lub mniej.
    • Przeciętne wyniki: 200 do 500 milisekund.
    • Słabe wyniki: Ponad 500 milisekund.
  • Cumulative Layout Shift (CLS) — mierzy stabilność wizualną strony podczas jej ładowania, oceniając, jak często elementy strony przesuwają się nieoczekiwanie.
    • Dobre wyniki: Poniżej 0,1.
    • Przeciętne wyniki: 0,1 do 0,25.
    • Słabe wyniki: Powyżej 0,25.

Jak dobrze zoptymalizować stronę? Podsumowanie

Optymalizacja kodu strony jest kluczowa dla poprawy tych wskaźników. Oto kilka kroków, które warto podjąć:

  1. Optymalizacja kodu HTML – upewnij się, że kod HTML Twojej strony jest czysty i dobrze zoptymalizowany. Używaj semantycznych tagów HTML, aby poprawić wydajność ładowania.
  2. Optymalizacja kodu – przeanalizuj, czy nie ma niepotrzebnych skryptów lub stylów, które spowalniają ładowanie strony. Skróć i zminimalizuj pliki CSS i JavaScript, aby zwiększyć wydajność.
  3. Zoptymalizuj obrazy — duże, nieskompresowane obrazy mogą znacząco wpłynąć na LCP. Używaj odpowiednich formatów plików i kompresuj obrazy, aby zmniejszyć ich rozmiar.
  4. Wykorzystaj pamięć podręczną przeglądarki – prawidłowa konfiguracja pamięci podręcznej przeglądarki może przyspieszyć ładowanie strony i poprawić wyniki LCP.
  5. Minimalizuj przesunięcia układu – aby poprawić CLS, zadbaj o to, aby wszystkie elementy na stronie miały zdefiniowane wymiary, a także unikaj wstawiania nowych elementów bez rezerwowania dla nich miejsca.

Wiesz, że strony z lepszymi wynikami Core Web Vitals nie tylko lepiej się pozycjonują, ale także zyskują zadowolonych użytkowników? Optymalizacja strony pod SEO to nie tylko poprawa rankingu w Google, ale także zapewnienie lepszych doświadczeń dla odwiedzających. Pamiętaj, że optymalizacja kodu i odpowiednie zarządzanie zasobami to klucz do sukcesu. Regularne monitorowanie wyników za pomocą narzędzi takich jak PageSpeed Insights czy Google Search Console pomoże Ci śledzić postępy i dostosowywać strategię.

To wszystko jednak to nie tylko techniczne wskaźniki – to elementy, które wpływają na całokształt doświadczenia użytkownika na Twojej stronie. Dbając o optymalizację kodu, szybsze ładowanie, linki, odpowiednie nagłówki i stabilność wizualną, nie tylko poprawiasz swoje pozycje w wynikach wyszukiwania, ale także sprawiasz, że Twoja strona jest bardziej przyjazna dla użytkowników. Czas więc na działania, które przyciągną i zatrzymają Twoich odwiedzających!

Darmowa wycena Zadzwoń
po ofertę