Dołącz do naszego zespołu - sprawdź kogo szukamy REKRUTACJA

SEO na ratunek szkoły językowej

SEO na ratunek szkoły językowej
Dawid 28 czerwca 2019

Na przełomie marca i kwietnia 2018 roku zgłosił się do nas klient z branży edukacyjnej. Jest to jedna z największych szkół językowych istniejąca na rynku od ponad 18 lat.

Problemem klienta był prostoliniowy ruch organiczny oraz brak wzrostu widoczności pomimo wielomiesięcznej współpracy z różnymi agencjami SEO. Klient postawił jasny cel: wzrost ruchu organicznego z fraz, które mają konwertować (zapisać się na kurs językowy).

Sprawdź, jak przez 8 miesięcy zwiększyliśmy widoczność domeny o ponad 200% w TOP 10, a także o ponad 160% w TOP 3!

Analiza

  • Serwis jest oparty o CMS, który jest mało znany i posiada wiele ograniczeń. Problemem był zupełny brak dostępu do kodu źródłowego strony (z wyłączeniem widoków). Zaistniała sytuacja nie napawała nas optymizmem.
  • Ilość fraz w TOP 3 – 365, w TOP 10 – 670, w TOP 50 – 3 750
  • Przeanalizowaliśmy domenę pod kątem jej widoczności w bezpłatnych wynikach wyszukiwania. Około 20% fraz była zupełnie niezwiązana z działalnością Klienta (sic!). Pozostałe 80% fraz były słowami opartymi na jednym typie usług „kurs + język”, gdzie fizycznie szkoła prowadziła znacznie większą różnorodność usług językowych.
  • Sprawdziliśmy działania konkurencji oraz pochodne słów kluczowych, które jednocześnie powiązane są z branżą klienta. Dzięki bardzo szczegółowej analizie fraz zgrupowaliśmy je w poniższy sposób:
    • poziom zaawansowania (początkujący / średnio zaawansowany / zaawansowany itp.),
    • forma zajęć (grupowe / indywidualne itp.),
    • grupy wiekowe (dla dzieci / dla młodzieży / dla dorosłych / dla seniorów itp.),
    • typ zajęć (intensywne / on-line / biznesowe / konwersacyjne itp.),
    • poziomy (A1, A2, B1 itp.),
    • podział kursów na województwa i miasta,
    • strony „mieszane”,
    • pozostałe frazy long-tailowe,
  • Sprawdziliśmy profil linków przychodzących. Około 60% wszystkich linków pochodziły z typowych farm linków (nie wspominając o koreańskich stronach pornograficznych). Oczywiście, wszystkie z nich zostały usunięte za pomocą Disavow Tool.
  • Przeanalizowaliśmy także wszystkie wizytówki firmy na platformie Google My Business. Niestety – większość z nich posiadała nieaktualne dane.

Szybkie fakty

  • Brak pełnego dostępu do kodu źródłowego strony;
  • „Płytka” optymalizacja serwisu;
  • Brak wzrostów widoczności od 3 lat;
  • Ogromna ilość spamowych linków;
  • Brak optymalizacji serwisu;
  • Nieaktualne dane na platformie Google Moja Firma;

Działania

Z racji dużej konkurencyjności zdecydowaliśmy się na wykorzystanie możliwie wszystkich long-tailowych słów kluczowych, aby maksymalnie zwiększyć widoczność strony w wyszukiwarce Google. Konkurencja na rynku jest spora, dlatego chcieliśmy wycisnąć „max” z tego, co możemy wykorzystać.

Audyt SEO

Po otrzymaniu wszystkich niezbędnych dostępów (FTP, CMS, Google Search Console, Google Analytics, Google My Business) przystąpiliśmy do bardzo szczegółowej analizy strony pod kątem SEO. Kwiatki, które tam znaleźliśmy, to materiał na osobny wpis na naszym blogu J. Finalnie Audyt SEO zawierał aż 84 strony z rekomendacjami, które należy wdrożyć.
Dokument wykazał kilka najważniejszych problemów:

  • Bardzo mała ilość treści
    Szablon strony oparty był przede wszystkim na dużej ilości bannerów. Treść, o ile występowała, była bardzo krótka. Brak treści zmniejsza jej widoczność w Google.Budowanie treści rozpoczęliśmy od stron ofertowych. Opracowana została z uwzględnieniem wyszukiwanych słów kluczowych. Zastosowaliśmy także prawidłowe metody linkowania wewnętrznego.
  • Brak optymalizacji tagów title
    Tagi tytułowe były generowane według schematu: „Nazwa podstrony – brand”. Rozbudowaliśmy je o long-tailowe słowa kluczowe oraz dodaliśmy CTA.
  • Wdrożenie meta opisów
    Strona posiadała automatycznie generowane meta opisy, które pobierały pierwsze 150 znaków z contentu strony. SERP-y nie wyglądały najlepiej.Edytowaliśmy meta opisy. Dodaliśmy opisy poszczególnych kursów oraz odpowiednie CTA.
  • Poprawa struktury nagłówków H1-H6 oraz prawidłowe zastosowanie słów w nagłówkach
    Struktura nagłówków H1-H6 była totalnie zaburzona. Poprawiliśmy ich hierarchię oraz przypisaliśmy do nich frazy long-tailowe.
  • Poprawa linkowania wewnętrznego
    Ilość linków do kluczowych ofert była bardzo mała ze względu na skomplikowaną strukturę nawigacji serwisu. Poprawiliśmy wygląd menu górnego, nawigację w stopce oraz dodaliśmy linki w treści, dzięki czemu zwiększyliśmy wewnętrzną ilość linków do kluczowych pod względem SEO stron.
  • Poprawa adresów URL oraz zastosowanie prawidłowych przekierowań 301
    Uprościliśmy maksymalnie adresy URL. Usunęliśmy powtarzające się słowa kluczowe oraz zbędne zagnieżdżenia. W adresach ujęliśmy tylko kluczowe frazy.
  • Wdrożenie danych strukturalnych
    Wykorzystaliśmy możliwie wszystkie Rich Snippety pasujące do strony Klienta: Kursy, Organizacja, Lokalne oddziały, Artykuły, Logo & Social Profile Links.
  • Utworzenie nowych podstron
    Opublikowaliśmy nowe podstrony kursów językowych według różnych typów. Dodatkowo zoptymalizowaliśmy je pod kątem SEO oraz zaindeksowaliśmy za pomocą narzędzia Google Search Console.
  • Poprawa elementów UX
    Ulepszyliśmy także elementy wpływające na UX serwisu: kontrastowe elementy CTA, forma nawigacji, układ treści oraz responsywność i prędkość renderowania strony.

 

Gotowy dokument Audytu SEO omówiliśmy bardzo szczegółowo z Klientem. Po akceptacji wszystkich rekomendowanych zmian przystąpiliśmy do działania. Zaangażowaliśmy w to prawie cały zespół IT oraz dwóch Specjalistów SEO. Pracy było naprawdę sporo, popijając przy tym hektolitry kawy oraz herbaty.

Inne działania

Poprawiliśmy wszystkie błędne informacje na wizytówkach Google Moja Firma, tj.:

  • nazwa firmy,
  • ulica + numer budynku,
  • kod pocztowy,
  • numery telefonów,
  • godziny otwarcia.

Dodatkowo uzupełniliśmy każdą z wizytówek o:

  • unikatowy i wartościowy opis firmy,
  • zdjęcia budynków (z wewnątrz i zewnątrz).

Zaplanowaliśmy bardzo szczegółowo cykl publikacji wartościowych artykułów na blogu Klienta. Skupiliśmy się tylko na tematach, które są wyszukiwane przez potencjalnych użytkowników. Zadbaliśmy także o odpowiednią ich dystrybucję, aby dotrzeć do szerokiego grona odbiorców.

Podrasowaliśmy profil linków przychodzących, aby nadrobić utracone 60% backlinków (czynności te rozłożyliśmy starannie w czasie).

Houston mamy problem

problem

Widoczność domeny w TOP 10

 

To nie był łatwy poniedziałkowy poranek. Po wdrożeniu większości zmian na stronie oraz działaniach opisanych powyżej – widoczność zaczyna spadać, a przy tak dużej ilości słów kluczowych w TOP 10 odbiło się to także na ruchu organicznym.

Przyczyna?

Tuż przed weekendem wygasł certyfikat SSL. A strona bez certyfikatu wywalała błąd 404. Na szczęście od razu zgłosiliśmy problem Klientowi i został on szybko naprawiony. Uff, działamy dalej!

Kontynuowaliśmy nasze działania i na bieżąco optymalizowaliśmy serwis.

 

Efekty

Spadek widoczności wynikający z wygaśnięcia certyfikatu oraz błędów 404 odbił się spadkiem ruchu organicznego przez 2 miesiące. Na nic zdały się ręczne próby zaindeksowania utraconych adresów URL. Od lipca 2018 roku widoczność serwisu zaczęła stopniowo rosnąć, aby dojść do rekordowego, jak dla tej domeny, poziomu.

wykres top 3

Ilość słów kluczowych w TOP 3wykres top 10

Ilość słów kluczowych w TOP 10

wykres top 50

Ilość słów kluczowych w TOP 50

 

Rekordowy wzrost widoczności strony w wyszukiwarce Google obił się także na zwiększeniu ruchu organicznego, a to z kolei przełożyło się na większą ilość konwersji.